Nie wiem, czy to z podniecenia, ale moje usta były wypełnione śliną, a kiedy wyjąłem kutasa i przejechałem nim po ustach i twarzy, sprawiło, że moja twarz była mokra. Trzymałem kutasa rękami u podstawy, a ustami wysunąłem język, położyłem na nim kutasa i waliłem go. Smakował tak dobrze, że spuszczałem się na niego. Czasami Vlad kładł dłoń z tyłu mojej głowy i nadawał tempo, a czasami prosił, żebym wzięła jego kutasa do ust, a on podnosił miednicę z krzesła i poruszał się, po prostu mnie pieprząc.
W pewnym momencie powiedział mi, żebym nic nie robiła, tylko wzięła kutasa do ust, zaczął szaleńczo szarpać miednicą, aw pewnym momencie po prostu przestał i zaczął spuszczać. Pierwszy trysnął mi do gardła i zakrztusiłam się nim i zakaszlałam. Aby się nie zakrztusić, musiałem go połknąć, a potem kutas wyskoczył z moich ust i dalej spuszczał się, drugi strumień uderzył w moje usta, porn a potem nie tak potężny zaczął spływać po jego kutasie.
- Dim, przepraszam, nie chciałem, żeby tak się stało - Vlad był nawet trochę zawstydzony.
- W porządku, w porządku - odpowiedziałam, wstając z kolan i idąc do łazienki umyć twarz.
Kiedy tam weszłam, zobaczyłam się w lustrze - na moich ustach i policzkach były resztki spermy, wytarłam je palcem, a następnie postanowiłam je zlizać, aby posmakować spermy. Była neutralna, nie dała mi żadnych nieprzyjemnych doznań. Potem umyłam twarz i podeszłam do Vlada. Siedział w fotelu, jego kutas już zmiękł i nie wyglądał tak przystojnie.
- Idę do domu, Vlad - powiedziałam, wyszłam z mieszkania, zeszłam na dół, podeszłam do ławki, usiadłam na niej i zapaliłam.